Spławik
Relacje z wypraw spławikowych
PŁOTKI I LESZCZYKI Z POTULIKA
Trzy lata zajęło mi wybranie się ponownie na tytułowy Potulik, czyli miejski, niezwykle zadbany zbiornik znajdujący się w Pruszkowie. Akwen położony w malowniczym Parku Potulickich leży na wylocie ze ścisłego centrum miasta. Sąsiaduje bezpośrednio z mniej już niestety zadbaną Utratą, która przepływa dzielnie przez Zachodnie Mazowsze niosąc ze sobą wszystko co się do niej wrzuci […]
RAZ JESZCZE NA LESZCZE
Coraz częściej podczas startów w zawodach pomimo sporej liczby drobnicy w siatce, brakuje tej jednej większej sztuki, aby liczyć się w walce o najwyższe lokaty. Nieważna jest w tym wypadku metoda wędkowania. Czy to tyczka czy match, trzeba zapunktować, czymś co widać z daleka:) Postawienie na grube ryby w naszych wodach to jednak ryzyko, które często […]
RAPY Z LETNIEJ NIŻÓWKI.
Ostatnie łowienie nad Narwią długo nie dawało mi spokoju. Teoretycznie nie zszedłem z wody na tarczy, ale straciłem dwie duże ryby. Trafił się co prawda leszcz, a przecież w ubiegłym sezonie nie złowiłem z tego miejsca nawet jednej sztuki. Chciałem jednak potwierdzić czy ryby te z powrotem polubiły […]
LESZCZYKOWY TRENING Z KARPIOWYM AMOKIEM W TLE
Nie ma chyba warunków atmosferycznych, które nie pojawiłyby się podczas mojego ostatniego treningu. Słońce, deszcz, silny, porywisty wiatr a przez moment nawet grad i burza. Z tym właśnie przyszło mi się mierzyć w lipcowy, sobotni poranek. Celem miały być leszcze. Chciałem poćwiczyć “utrzymanie” ryb w łowisku i sprawdzić czy potwierdzą się moje przypuszczenia z ostatnich […]
MAJÓWECZKA W ŚRODKU STOLICY
To była prawdziwa majóweczka przez duże M. W trzeci dzień długiego jak diabli weekendu, po trzech latach przerwy ponownie moja noga stanęła na bulwarze przy warszawskim klubie “Spójnia”. Rzeczne łowy z lizakami w rolach głównych? Tak! To było to, co mnie szczególnie rajcowało. Nad wodą byłem rano. Wiadomo, że wolne mają prawie wszyscy wędkarze i […]
PRZEBUDZENIE WIOSNY Z NARWIAŃSKĄ PŁOCIĄ.
Zgodnie z zapowiedzią ruszyłem nad Narew zobaczyć, czy ryby tak jak ja poczuły już wiosnę. Obaw jak to bywa na początku sezonu miałem sporo. Pogoda, która jak na złość w weekend popsuła się i zaprosiła nad rzekę zimny front oraz temperatura wahająca się w granicach dziesięciu stopni, to nic w porównianiu z największym wrogiem […]
PÓŹNY GRUDZIEŃ Z BATEM W DŁONI CZYLI PŁOCIOWY MINI TRENING
Koniec roku nad wodą do najprzyjemniejszych, zazwyczaj nie należy. Najczęściej, kiedy synoptycy zapowiadają dobrą pogodę, ta robi psikusa i raczy nas, albo zbyt dużym wiatrem, albo deszczem przeradzającym się w najstraszliwsze ulewy. Tym razem było inaczej. Zapowiedź synoptyków przed moim łowieniem nie zwiastowała niczego dobrego. Miało lać, a i śnieg miał poprószyć. Na moje […]
GRUDNIOWE “NOWE” KRĄPIE.
Początek grudnia przyniósł dodatnie temperatury dochodzące do dziesięciu stopni Celsjusza. Nie mogliśmy przepuścić takiej okazji i nie spędzić tego dnia na rybach. Tym razem towarzyszył mi sympatyczny zawodnik z błońskiej dziewiątki Sebastian Góźdź. Jako, że ostatnio błońskie glinianki zawodzą i ryba nie bierze, postanowiliśmy przyjechać do Natolina. Wody tu są głębokie i dość trudne […]
LISTOPADOWE PRZEBOJE CZYLI MINI RYBKI W MAXI DESZCZ
Wielu wędkarzy ma już zapewne sezon spławikowy definitywnie zamknięty. Koniec listopada to zaledwie garstka nielicznych zawodów, które co poniektórym mogły zostać w ich wędkarskim, zawodniczym kalendarzu. Reszta skorzysta z ostatnich dni słońca, jeśli takowe jeszcze się pojawią, albo będzie cierpliwie czekać do zimy. Ten okres niestety trwa w nieskończoność i aż nie chcę myśleć […]
ZŁOTY KONIEC SIERPNIA
Gorące lato, zupełny brak wody, a co za tym idzie kapryśne ryby, które nie zawsze dają się złowić. Taka sytuacja sprawiła, że do łask w moim repertuarze wróciły łowiska komercyjne. Przy normalnym stanie wody pewnie pływałbym gdzieś lizakami w narwiańskim nurcie, łowiąc choćby krąpie, zamiast polować na mogłoby się wydawać, łatwe ryby. Ale w […]
