3 mins read

PIKANTNY METHOD FEEDER

     Po ostatnich, udanych, rzecznych wyprawach Piotrek postanowił odwiedzić pobliskie łowisko i zapolować na “karpiowate”. Najlepszą metodą do tego zadania miał być oczywiście feeder i tak zwana methoda. Jako że przyszło mi w tym dniu towarzyszyć mojemu koledze, zgodnie obraliśmy odległość łowienia. Postanowiliśmy szukać ryb na dwóch liniach – 30 i 40 metrze. O […]

6 mins read

KLASYK NA GRUBO I MEDALOWY KARAŚ

Tym razem postanowiłem, że powalczę pickerem na pobliskiej gliniance. Dodatkowo nie chciałem udawać zawodowca i pojechałem na grubo, czyli bez jokersa i bez ochotki. W ciepły majowy dzień stwierdziłem, że “zawodnicze” robaki nie są mi do niczego potrzebne. Problem w tym, że gdy dojechałem rankiem nad wodę okazało się, że z ciepłego majowego dnia…został tylko […]

3 mins read

DWIE, WANILIOWE LINIE

        Czas chyba głośno powiedzieć – jestem method maniakiem!  Method feeder wciągnął mnie na dobre. Zwyczajnie nie wyobrażam sobie sezonu, kiedy to wędki do metody mogłyby zajść kurzem. Blisko domu mam dość specyficzne, płytkie łowisko. Dla mnie to świetny poligon doświadczalny. W tym roku korzystam kiedy tylko nadarzy się okazja i melduje się nad tą […]

4 mins read

LESZCZE Z PIANY

Klasyczny feeder na rzece to jedna z najpiękniejszych metod połowu. Rzeka ma to do siebie, że nigdy nie wiemy z czym mamy do czynienia podczas brania. Właśnie ta niewiadoma rok w rok przyciąga mnie nad brzegi Wisły i Narwi w poszukiwaniu walecznych i dużych ryb. Jako, że nie byłem do końca przekonany czy ryby będą […]

3 mins read

NIŻÓWKI WIOSENNEJ JUŻ CZAS !

Wczesną wiosną warunki do wędkowania nie były sprzyjające. Anomalia pogodowe, a później pandemia koronawirusa i różne obostrzenia z tego tytułu sprawiły, że nam wędkarzom, trudno było się wpasować w czas dobrego żerowania ryb. Temperatury w dzień od 18 stopni na plusie potrafiły nocami sięgać do minus 10 stopni. Do tego szalejący wirus, który stopniowo paraliżował […]

5 mins read

KWIECIEŃ PLECIEŃ – METHODA W ZIMNE DNI

Zgodnie z przysłowiem “Kwiecień plecień, poprzeplata, trochę zimy, trochę lata” czwarty miesiąc w kalendarzu może być  mocno niestabilny jeśli chodzi o pogodę. W tym roku to stare przysłowie ludowe  sprawdza się wyjątkowo, bo pomimo tego , że mamy już koniec miesiąca i zaraz maj, to jednego dnia możemy chodzić w krótkim rękawku, a drugiego o […]

3 mins read

KLASYK Z WARSZAWSKIEJ WISŁY

Lekko nie jest. Żyjemy w czasach pandemii, gdzie jeszcze niedawno cała wędkarska brać była odcięta od możliwości wędkowania. Po ostatnich obostrzeniach w końcu pozwolono nam bezpiecznie przemieszczać się w celu uprawiania naszego ukochanego hobby. Bez chwili wahania pozwoliłem sobie na jeden dzień urlopu, aby zaspokoić głód wędkarski. Celem mojej wyprawy była warszawska Wisła. Lubię te […]

4 mins read

METHODA NA SZYBKO

Przyznam się bez bicia, że jeszcze na początku sezonu myślałem, że w moim wędkarskim kalendarzu dominował będzie klasyczny feeder i wędkarstwo spławikowe. Los jednak bywa przewrotny. Ograniczenia czasowe szybko zmieniły ten światopogląd. Kiedy na łowienie ma się tylko chwilkę trzeba sięgnąć po method feeder. To metoda, która nie wymaga zbytniego wysiłku w przeciwieństwie do klasyka […]

2 mins read

WIOSENNY KARP

Całą jesień i zimę łowiłem praktycznie tylko  klasycznym feederem. Łowiska na których bywam zazwyczaj darzą rybami co najwyżej średnich rozmiarów. Łowienie płotek i leszczyków jest oczywiście fascynujące, ale tym razem po głowie chodziło mi polowanie na ciut grubszego zwierza. Sięgnąłem więc bo cięższy oręż czyli method feedera. Arena mojego polowania to łowisko z dużą populacją […]

3 mins read

ŁOWIMY KARPIE NA GUMĘ BALONOWĄ

Zgodzicie się chyba, że wachlarz przynęt i pelletów dostępny na wędkarskim rynku może powodować zawrót głowy. Pamiętam czas kiedy to “Robin Red” robił niezwykłą furorę, potem rządziły pellety bogate w betainę a ostatnio wyniki robiło “skisłe masło”. Oczywiście nie twierdzę, że tylko te smaki były najlepsze, ale ewidentnie miały swoje przysłowiowe pięć minut. Podejrzewam, że […]