4 mins read

WSTECZNIAK ZIMĄ- MÓJ SPOSÓB NA RZECZNE LESZCZE

Wędkowanie zimą w dużej, nizinnej rzece nie jest proste. O tej porze wędkarzy często przeraża aura, która niestety idzie w parze z rannym wstawaniem. Wiślane ryby uwielbiają świt. Niezależnie czy lato czy zima, aby liczyć na jakiekolwiek branie nad wodą trzeba być jeszcze po ciemku. Ostatnie chwile przed szarówką , najlepiej poświęcić na organizację stanowiska […]

5 mins read

FEEDER GDY NADCHODZI ODWILŻ

Zima w ostatnich latach jest mocno niestabilna i pomimo, że na lód nie wchodzę, to gdy tylko następuje faza ciepła udaje się zimą powędkować na okolicznych zbiornikach. Głębokie glinianki w mojej ocenie są zdecydowanie lepszymi łowiskami o tej porze roku niż płytkie zalewy czy stawy miejskie. Większa ilość wody powoduje wolniej zachodzące zmiany temperatury etc. […]

3 mins read

METHODA NA ZIMOWEGO LESZCZA

Zauważyłem, że leszcze nie są cenione wśród miłośników method feedera. Ryby w sezonie letnim są praktycznie pomijane lub traktowane jako niechciany przyłów. Gdy robi się chłodniej niewielu o nich pamięta. To duży błąd. Leszcze można łowić z powodzeniem cały rok, bez odkładania wędek do przysłowiowego stojaka. Cały sezon można być w tak zwanym “gazie”. Wielu […]

3 mins read

LESZCZE PO WŁOSKU

Kolejna, rzeczna przygoda przypadła na końcówkę grudnia. Jako, że nad wodą zjawiłem się w okresie świątecznym postanowiłem zwabić ryby pasującym do okazji przysmakiem –  babką włoską, Panettone! Panettone to ciasto wypiekane tradycyjnie w okolicach Mediolanu. Przysmak ten serwuje się w okresie świąt Bożego Narodzenia. Dlatego właśnie zanęta Profess Optima o wspomnianym smaku Panettone trafiła do […]

7 mins read

PIERWSZE STARCIE NAD ODRĄ

To miał być wypad, którego głównym celem będą brzany. Niestety spóźniliśmy się o jakiś tydzień, bo już podczas drogi na termometrach w nocy było – 4 stopnie, a to praktycznie pozbawiało nas szans na piękne, grube odrzańskie barweny. Zawsze jednak wychodzimy z założenia, że dopóki się gra, to jest szansa na zwycięstwo. Druga sprawa, że […]

3 mins read

PÓŹNOJESIENNY FEEDER NAD WISŁĄ

Warszawska Wisła późną jesienią nie jest przewidywalna. Delikatne wahania poziomu i temperatury wody znacząco wpływają na nasz końcowy wynik. Połową sukcesu jest odnalezienie miejsc gdzie ryba powoli grupuje się na przezimowanie. Pozostaje jeszcze pytanie co podać do wody i w jakiej ilości by zmierzyć się z dużymi rybami. Na pewno wielkim plusem łowienia o tej […]

3 mins read

WIŚLANY FEEDER POD KONIEC SEZONU

W dobiegającym powoli sezonie starałem się regularnie łowić nad rzeką. Mimo galimatiasu związanego ze “skaczącym” poziomem wody odwiedzałem różne miejsca w nadziei na leszcze. Tym razem było podobnie. W zeszłym roku przy jednej z wiślanych ostróg leszcze zimowały. Liczyłem po cichu na grube łowienie. Ranek nad dużą nizinną rzeką tylko dla najwytrwalszych. Nad rzeką byłem […]

3 mins read

METHODA, LESZCZE I STARODAWNE RYBY

Zima to okres kiedy wielu wędkarskich miłośników odstawia methodę na bok. Dla mnie to rzecz niezrozumiała. O ile z ciepłolubnym karpiem bywa teraz różnie to inne gatunki, może te mniej poważane w ciepłych miesiącach, dają łowić się cały rok. Niedaleko domu mam karpodrom, który latem oblegany jest praktycznie non stop. Karpiarze łowią tu duże dwucyfrowe […]

4 mins read

KLUBOWE ZAWODY “MOCZYKIJE” METHOD FEEDER – DROGA DO ZWYCIĘSTWA

Drugie zawody klubowe Moczykije to dla mnie kolejna okazja by sprawdzić się w method feeder. Klimat tych zawodów jest czysto towarzyski jednak, widać po każdym chęć nie tylko połowienia, ale przede wszystkim wygrania. Rzut oka na pamiątkowe statuetki. Sprawne losowanie przydzieliło mnie do skrajnego stanowiska nr 4, chyba najlepszego patrząc pod względem opcji wędkowania i […]

5 mins read

KLUCZOWA GRA W KOLORY- METHODA

Ostatnie podrygi moich methodowych szczytówek miały miejsce jak dotąd podczas kameralnych zawodów na małym komercyjnym zbiorniku. Ryb w akwenie jest dużo, ale i presja wędkarska taka, że przypominają się czasami memy z chińskimi łowiskami. Dlatego też postanowiliśmy zrobić zrzutkę i wynająć jeden ze zbiorników. Tak  zorganizowaliśmy drugie w tym sezonie zawody klubowe!  Dla mnie takie […]