6 mins read

JAK PORAŻKĘ PRZEKUĆ W SUKCES? MOTYWACJA

Pierwsze zawody naszej ligi,  to była moja osobista porażka. Mógłbym rzec na usprawiedliwienie, że to nie moja wina, bo wylosowałem stanowisko, które jak się potem okazało ryby szerokim łukiem omijają podczas zawodów. Przekonał się o tym prawie każdy, kto tam potem losował. Jednak trenowałem na nim wcześniej i połowiłem wiosną całkiem fajnych rybek. To mnie […]

5 mins read

TRENING METHOD FEEDER PRZED LIGĄ MOCZYKIJE

Liga moczykije.net rusza niebawem, więc postanowiłem  zobaczyć na własne oczy, gdzie odbędzie się rywalizacja i  jaki rybostan króluje na niewielkim ,ale malowniczym łowisku w województwie łódzkim. Zabrałem wędzisko, trochę towaru i pojechałem w niedzielny poranek posiedzieć z wędką i być może sprawdzić, co miejscowe ryby lubią, a przed czym uciekają na drugą stronę akwenu. Nie […]

4 mins read

CZY WARTO ŁOWIĆ ZIMĄ NA METHODĘ?

Tytułowe pytanie zadaje sobie co roku dość liczne grono wędkarzy. Sporo osób odpuszcza lutowe czy marcowe łowienie. Zazwyczaj na przeszkodzie stoi obawa, że brań nie będzie i zmarznięci wrócimy o kiju. Faktycznie zimą brań będzie nieco mniej a bez właściwej odzieży polegniemy, ale podchodząc do tematu przemyślanie, zimowa wyprawa może dać równie dużo frajdy co […]

5 mins read

CZWARTE KLUBOWE ZAWODY MOCZYKIJE.NET

Klubowe zawody osób przyjaznych naszemu portalowi to już tradycja. Tym razem spotkaliśmy się po raz czwarty. Wrześniowy poranek przywitał nas dość chłodno, ale słonecznie. Byliśmy ciekawi czy kilka stopni w nocy wystudzi apetyty ryb, a może wręcz przeciwnie pobudzi je do żerowania. Łowisko nieco zmieniło się pod względem rybostanu i głębokości. Wody przybyło. Przybyło również […]

2 mins read

METHODA Z KRYLEM

Przyznam się, że jednym z powodów dla których pognałem nad wodę, były ostatnie wyniki kompanów po kiju. Piotrek połowił fajnych pełnołuskich i japońców, a dobre żerowania karasi potwierdził Tomek, który dodatkowo zaliczył kilka golców. Nie byłbym sobą, gdybym przeszedł obok tego obojętnie. Korzystając z dnia wolnego, spakowałem wędkarskie klamoty i pognałem nad wodę. 2mm pellet […]

5 mins read

TRZECIE KLUBOWE ZAWODY MOCZYKIJE – MROŹNA BITWA

Klubowe zawody naszej paczki to już w sumie tradycja. Imprezę w kameralnym gronie będziemy cyklicznie powtarzać może nawet kilka razy w roku. Nad wodą zjawiliśmy się w tym samym składzie co w poprzedniej edycji.  Wcześniejsze imprezy organizowaliśmy kiedy było już ciepło. Tym razem pogoda postanowiła spłatać figla i mimo kalendarzowej wiosny dzień przed zawodami z […]

3 mins read

PAŹDZIERNIKOWA METHODA

Jesień w tym roku mocno przeplata pogodę. Człowiek nawet gdyby chciał, nie ma szans przyzwyczaić się ani do słońca, ani do pochmurnego nieba. W ciągu dnia potrafi zagrzmieć i popadać potem powiać, po to aby przegonić chmury i rozpogodzić niebo. Taki właśnie zastałem początek października. Pochmurny ranek. Zaraz spadnie deszcz… Do kuwet wsypię 2mm mikropellet […]

3 mins read

ŁOWIMY NA MARGINE POLE!

Ostatnio po głowie chodziło mi polowanie na grube ryby. Ustabilizowana pogoda, brak opadów i co najważniejsze normalna temperatura wygoniła ze mnie feederowego lenia. Tym razem sięgnąłem po inny oręż – mam na myśli tyczkę i przybrzeżne polowanie na karpiowate czyli tak zwany Margine Pole. Areną tej przygody było łowisko w Piorunowie. W tym dniu towarzyszył […]

3 mins read

METHOD FEEDER PRZED BURZĄ

Pogoda w ostatnim czasie daje wszystkim się we znaki. Jeśli nie ma skwaru lub nie pada, to i tak co chwila słychać o burzach w regionie. Przyznam szczerze, że nie planowałem dalszych wyjazdów właśnie dlatego, aby nie przeżyć rozczarowania. Kilka razy zdarzyło mi się już siedzieć w aucie po kilka godzin, bo nagle niebo zrobiło […]

3 mins read

WIELKIEGO ŻARCIA JUŻ CZAS!

Mamy jesień pełną gębą. Dla większości gatunków to czas wielkiego żarcia. Rybki powoli robią zapasy tłuszczyku przed nadchodzącą zimą. A ta nawet jeśli mroźna nie będzie to zapewne wyhamuje metabolizm u ciepłolubnych ryb. Warto więc skorzystać i zapolować na dobrze żerujące ryby. Echa niosły, że na pobliskim łowisku “ruszyły się” amury. Przyznam szczerze, że bardzo […]