Spławik
Relacje z wypraw spławikowych
SOBOTNI KANAŁ ŻERAŃSKI
Ja i Mateusz Wojacik nasz kolega z kadry okręgu Mazowieckiego postanowiliśmy pojechać nad Kanał Żerański. Ponieważ był to pierwszy tak ciepły dzień w tym roku, nie nastawialiśmy się na jakieś konkretne rezultaty . Przecież jeszcze nie dawno na kanale był lód i ryba jeszcze mogła nie wejść z Zalewu. Nad wodę dojechaliśmy po godzinie szóstej. […]
OKUNIN PO RAZ KOLEJNY
Niedzielny wrześniowy poranek na Narwi w Okuninie przywitał nas chłodem i mgłą gęstą jak mleko. Zimno, a do tego tradycyjny spęd wędkarzy przypominający giełdę. To wszystko sprawiło, że mieliśmy z Pawłem mieszane uczucia czy dobrze tego dnia połowimy. Na szczęście miejscówka koło drzewa była wolna. Jako jedyna! Nie mając wyboru usiedliśmy przed drzewem i […]
WAKACJE W CZECHACH cz. 2
Po czterech dniach intensywnego łowienia na tyczkę, przyszła pora na zmianę scenerii i trochę odpoczynku. Przenieśliśmy się jakieś 500 m w górę rzeki, niby tak niewiele, a otoczenie zupełnie się zmieniło. Od ulicy (wspomnianej w pierwszej części) do rzeki, dzieliło nas jakieś 80 m spacerku przez las. Nasze nowe miejsce było usytuowane w krzakach. Jeszcze […]
LESZCZE NA KONIEC WAKACJI
Kilka dni temu wybrałem się z Pawłem na ryby do Okunina. Ze słyszenia wiedzieliśmy że ryba bierze też na podzamkowej Spójni, jednak wybraliśmy Narew. Może z lenistwa a może trochę z przekory… Przyznam szczerze że liczyłem iż uda nam się połowić na przepływankę z ostróg, jednak poziom wody był na tyle wysoki że pozostało nam […]
WAKACJE W CZECHACH
Nadeszła jesień a wraz z nią coraz mniej ładnych dni dających możliwość powędkowania. I choć zapaleńców, którzy przy minusowych temperaturach nad ranem wybiorą się z wędką nad wodę nie brakuje… to okazji by spotkać ładne ryby jest coraz mniej. Dlatego chcę przypomnieć co tego lata działo się podczas mojego i Pawła wyjazdu do Czech. Bo […]
GRUNT ŻEBY RYBY BRAŁY…
Nie jestem zwolennikiem komercji, ale ostatnie falowe wręcz uporczywe połowy drobnicy sprawiły że zapragnęliśmy z Pawłem połowić czegokolwiek co można nazwać rybami. Z reguły o tej porze roku powinniśmy siedzieć na jednej z narwiańskich ostróg albo na wiślanym szybkim nurcie jednak w tym roku sytuacja jest zgoła inna. Wszystko przez podwyższony stan wód, który uniemożliwia […]
ZŁOTA NIESPODZIANKA PODCZAS TRENINGU NA “NOWEJ”
Dwa tygodnie po feralnym wypadku na ”Kwaszarni” oko zagoiło się już chyba na dobre i mogłem w końcu wybrać się na rybki. Postanowiłem zrobić rekonesans na ”Nowej”, na której podobno mają rozegrać się czwarte już w tym sezonie otwarte zawody. Cel był prosty, trzeba sprawdzić co i w jaki sposób można złowić na głębokiej wodzie […]
KRONIKI KWASZARNI- CZYLI MINI RYBKI, NOWY KOMBAJN I DZIWNE SPOTKANIE Z SANDACZEM
Ponoć „nie ma złej pogody na ryby, a są tylko źle ubrani wędkarze”. To hasło zdaje się pasować idealnie do nastroju w jakim jechałem potrenować łowienie drobiazgu, na adamowskiej Kwaszarni.Ostatnio z braku czasu jeśli zaplanuję wędkowanie, to choćby świat się walił – nie odpuszczam. Więc to że cały czas pada nie zrobiło na mnie żadnego […]
SPÓJNIA NA DWA TYGODNIE PRZED PUCHAREM STRONY MAZOWSZEWEDKUJE
Na warszawską Spójnie trafiliśmy po niemałych przygodach. Miał być Okunin, Czosnów, Pieńków, przez myśl przebiegły nawet Grochale. Krążenie po ciemku i szukanie odpowiedniego miejsca do wędkowania to jednak istna tragedia. Szczególnie jak noc ciemna ,a z nieba leje jak z cebra. W końcu padło na stolicę. Jedziemy na Spójnie! Taka pogoda przywitała nas również tutaj […]
CZERWCOWA SOBOTA NAD NARWIĄ W OKUNINIE
Sobota nad Narwią w Okuninie niemal zawsze przypomina giełdę. Ludzi jak na pchlim targu i las gruntówek . Tak w skrócie można podsumować to co zastaliśmy także tym razem. O łowieniu na ostrogach można było zapomnieć . A szkoda bo te niewykorzystane miejsca kryją piękne ryby. Niewykorzystane, bo jak można mówić o tych którzy kompletnie […]
