przykosa
SZCZUPAK PIERWSZEGO RZUTU CZYLI KIKO NA PRZYPONIE
Przekładaliśmy ten wypad kilka razy . Zawsze któryś z nas miał weekend zaplanowany nie wędkarsko. Tak to już jest że „wszystko ma swoje priorytety – niestety”…. W końcu udało się nam wspólnie zgrać czasowo i w pierwszy weekend lipca mieliśmy się nałowić do syta. Wyruszyliśmy w piątek po południu […]
W SUMIE TAKI BYŁ !
To miała być kolejna wyprawa na sandacze. Muszę przyznać, że w tym roku “zedy” wyraźnie mnie polubiły. Ostatnio, niemal każdy mój wypad kończy się poskromieniem mętnookiego. Spora w tym zasługa phoenixowskich Power Fatów i Impactów. W tym sezonie przynęty te to prawdziwe killery. Z uwagi na to, iż […]
