DO TRZECH RAZY SZTUKA?! … CZYLI KOLEJNE STARCIE Z RZECZNYM NURTEM
Opublikowany w: SpławikAuto wpadka zakończona utratą bocznej szyby, wybiła mi nomen omen z głowy niedzielne łowienie z Marcinem i Łukaszem. Przed wyjazdem na rodzinne wczasy, trzeba było wziąć jednak odwet na Okuninie i w dosłownie kilka dni później, gdy tylko wstawiona szyba świeciła blaskiem nowości w aucie, postanowiłem odczarować pechowe miejsce. Powiem szczerze, że wyjazd w te […]