krąp
ODRA – WSPOMNIENIE LATA
Kolejna wizyta nad odrzańskimi brzegami przypadła tym razem na początek lata. Upalny lipiec przypomniał o sobie na tyle mocno, że w pewnym momencie podważyliśmy sens całej wyprawy. W godzinach przedpołudniowych z nieba miał lać się żar, a upał 35 stopni miał dotknąć regionu do którego właśnie zmierzaliśmy. Z obawami ale i nadzieją jednak pojechaliśmy. Skwar […]
DWA OBLICZA WISŁY
Przed kolejną rzeczną eskapadą, która miała przypaść na okres wakacyjny miałem spory dylemat, gdzie szukać wiślanych ryb. Wcześniej zaliczyłem mało udany start na jednej z głębszych rynien. Ryby zwyczajnie opuściły to miejsce a ja miałem na koncie raptem kilka malutkich krąpików. Swoją uwagę skupiłem więc na innych odcinkach Wisły. Pierwszą próbę zrobiłem na jednej z […]
FEEDER MIĘDZY PRĄDAMI
Wiosenna rzeka to przeważnie wielka niewiadoma. Ryby teoretycznie powinny przepływać już w strefy bardziej natlenione i opuszczać zimowiska, ale ten rok jest specyficzny. Dodatnie temperatury sprawiają, że o zimie niby wszyscy już zapomnieli, ale w nocy potrafi wyskoczyć jeszcze lekki przymrozek. To sprawia, że ryby częściowo są i na zimowiskach i w rynnach, a nawet […]
FEEDEROWA JESIEŃ NAD WISŁĄ
Woda w rzekach w tym roku to jedna wielka niewiadoma. Wygląda na to, że po letnich i wczesnojesiennych przyborach jej poziom w końcu unormował swój stan i nie będzie już żadnych niespodzianek. Późna jesień to idealny czas na łowienie feederem w rzece. Nawet w popularnych miejscówkach wędkarzy jakoś mniej albo wcale, co daje zupełnie inny […]
WIŚLANA OPOWIEŚĆ
Feeder rzeczny to na pewno mój konik. Uwielbiam łowić w nurcie. Ten rodzaj wędkarstwa sprawia mi bez dwóch zdań najwięcej frajdy. Ale duże, nizinne rzeki w tym roku dość mocno uprzykrzyły mi wejście w wędkarski sezon. Zazwyczaj w połowie roku miałem już kilka albo i kilkanaście wypadów za sobą. Tym razem nad wodą byłem raptem […]
CZYTANIE NARWI- TYCZKA vs FEEDER
Podwyższony poziom wód w dużych mazowieckich rzekach utrzymywał się bardzo długo. W dniu powstawania tej relacji Wisła miała stan prawie alarmowy a Bug mocno podwyższony. Trzecia z dużych rzek Narew rządzi się na szczęście swoimi prawami. Regulatorem poziomu jest tama w Dębe, dlatego często zdarza się tak, że kiedy Wisła i Bug wylewa, Narew poniżej […]
PRZEBUDZONA NAREW
Odkąd sięgam pamięcią nad Narwią zawsze łowiłem mniej ryb niż na Wiśle. Zwyczajnie Narew jest nadal bardziej kapryśna. Często ryby biorą tylko w nocy, albo bytują w takich miejscach gdzie nie jest możliwe dotarcie do nich z brzegu. Wiosną tego roku przy olbrzymiej niżówce problemem było złowienie nawet wszędobylskiego krąpia. Na szczęście latem nastąpił znaczny […]
DWIE METODY NA WIŚLANEJ OPASCE.
Ostatni raz łowiłem tyczką na dużej, nizinnej rzece wczesną wiosną. Wtedy zastałem niską wodę co zazwyczaj nie zwiastuje obfitych połowów. Lato z kolei przyniosło podwyższone stany wód, w których zdecydowanie lepiej łowi się feederem. Woda jednak w końcu się unormowała więc postanowiłem odwiedzić jedną z wiślanych opasek i zobaczyć czy ryby będą skore do współpracy. […]
SZYBKA PRZEPŁYWANKA Z WIŚLANEJ OPASKI
Łowienie tyczką w dużej, nizinnej rzece sprawia mi ogromną frajdę. Podejście do łowienia zestawem skróconym w Narwi i Wiśle wymaga użycia zupełnie różnych zestawów i przygotowania zupełnie innych wariantów zanętowych. Jest to związane z charakterem dużej rzeki. Dzika Narew kojarzy mi się z ciężkim i szybkim pływaniem, zazwyczaj powyżej 15 gram. Płytka Wisła z […]
RZECZNY REKONESANS
Późna wiosna to czas dużej rzeki. Zazwyczaj moją wodę odwiedzam na początku maja, ale tym razem nie wytrzymałem i w ostatnie kwietniowe dni zawitałem nad jej brzegiem. Narew o tej porze roku tętni już życiem, a jej podwyższony stan sprawia, że wiele gatunków podpływa blisko strefy brzegowej w poszukiwaniu jedzenia i powoli szykując się […]
