6 mins read

PUCHAR PRAŁATA ANDRZEJA PERDZYŃSKIEGO 2016

Nie będę ukrywał, że płytki Zalew w Komorowie to jedno z moich ulubionych, okolicznych łowisk.  Trudny technicznie akwen, gdzie grunt na tyczce wynosi maksymalnie 70 centymetrów,  to nie lada wyzwanie. Komorowskie łowisko lubi mnie z wzajemnością, bo w ciągu kilku ostatnich lat w obu sztandarowych rozgrywanych tam imprezach przeważnie staje na pudle. Ubiegłoroczny Puchar Prałata […]

3 mins read

SEKRETNE SANDACZE

              Każdy miłośnik spinningowania wie, że czerwiec to doskonały miesiąc do łowienia sandaczy. Korzystając z tego, że dzień długi a noce coraz cieplejsze postanowiliśmy pokusić się na złowienie pierwszych w tym roku mętnookich. Kompanem mojej wyprawy był Paweł Wojciechowski, z którym poprzednio łowiłem zegrzyńskie okonie. Jeśli ktoś jeszcze nie czytał […]

2 mins read

PUCHAR MIASTA BŁONIE A.D 2016

      Coroczny Puchar miasta Błonie to jedna z popularniejszych imprez rozgrywanych w “dziewiątce”. W tym roku ustalono, że zawody nie będą wliczane do GPX koła, gdyż wielu dobrych zawodników walczyło w tym czasie w Mistrzostwach Okręgu Mazowieckiego. Dodajmy, że walczyli skutecznie, bo Team z Błonia ostatecznie zajął 2 miejsce …ale to temat innej relacji. […]

2 mins read

PIKNIK Z MOCZYKIJEM

           To miał być ciepły dzionek. Rzeczywiście synoptycy tym razem nie nawalili. Było słonecznie, upalnie wręcz, a do tego niemal bezwietrznie. Idealne warunki do… piknikowej zasiadki. Jako, że nie często mamy okazje wędkować we wspólnym gronie, postanowiliśmy wprowadzić nową tradycję. Otóż minimum raz w roku nasz zespół będzie spotykał się na jednym z pobliskich zbiorników, […]

6 mins read

MAJÓWECZKA W ŚRODKU STOLICY

To była prawdziwa majóweczka przez duże M.  W trzeci dzień długiego jak diabli  weekendu, po trzech latach przerwy ponownie moja noga stanęła na bulwarze przy warszawskim klubie “Spójnia”. Rzeczne łowy z lizakami w rolach głównych? Tak! To było to, co mnie szczególnie rajcowało. Nad wodą byłem rano. Wiadomo, że wolne mają prawie wszyscy wędkarze i […]

5 mins read

SPŁAWIKOWE MISTRZOSTWA KOŁA, BŁONIE 2016 – PIERWSZA ODSŁONA.

              Tegorocznego mistrza Koła mają wyłonić tradycyjnie dwie tury. Aby jednak ograniczyć przypadkowość z jakiej “Babska- Nowa” słynie i dać szansę zawodnikom, którzy nie mają szczęścia w losowaniu ustalono, że pierwsza tura zostanie rozegrana w maju. Drugą natomiast rozegramy w terminie późno jesiennym. Zasady pierwszej mistrzowskiej odsłony przedstawił sędziujący w tym dniu Daniel Olczak. Mieliśmy […]

4 mins read

DRUGA WIZYTA TOMKA IWANOWSKIEGO, CZYLI CO NOWEGO U STYNKI?

          Na początku maja mój zacny gość, Tomek Iwanowski zawitał w moje skromne, wędkarskie progi. Nasze spotkanie miało charakter czysto integracyjny. Kilka zbiegów okoliczności sprawiło, że ryby jakoś dziwnie przesunęły się na plan dalszy. Pisząc “zbiegów okoliczności” mam na myśli, choćby dwie awarie auta! Ot taka ciekawostka. Jako, że Tomek przywiózł ze […]

8 mins read

TRAPER CUP 2016

Zapisy na tę imprezę trwały dosłownie chwilę. Wszystko za sprawą ubiegłorocznej inauguracji  komercyjnych zawodów Trapera, które zdecydowanie różniły się od większości podobnych imprez. Podczas jesiennych zawodów w podwarszawskim Halinowie nie brakowało oprawy, trofeów i atrakcyjnych nagród. Trudno się dziwić, że gdy tylko gruchnęła wieść, że w tym roku będą kolejne edycje rozdzwoniły się telefony. Tym […]

8 mins read

“TYDZIEŃ CZYSTOŚCI WÓD 2016 ” – RELACJA Z IMPREZY

Zawody z okazji Tygodnia Czystości Wód organizowane przez Koło PZW nr 18 w Pruszkowie, to niemal stały element mojego wędkarskiego kalendarza. Super atmosfera, starzy znajomi i urokliwe miejsce rozgrywania imprezy zawsze mnie przyciąga na pruszkowskie zawody. Urokliwość powyższego łowiska jest niezaprzeczalna. Równie bezsprzeczna jest jego trudność, co niektórych przyciąga, a innych odstrasza. Głębokość wody na […]

7 mins read

PUCHAR ZARZĄDU KOŁA PZW NR 9 W BŁONIU 2016 – RELACJA Z IMPREZY

         Drugie zawody zaliczane do Grand Prix Koła nr 9 w Błoniu już za nami.  Historia lubi się powtarzać i tym razem po pięknym tygodniu spędzonym niestety w pracy… nastąpił koszmarny pogodowo weekend.  O wynikach z treningów odbytych w środku tygodnia można było zapomnieć. Łowiono wtedy  od 3 do  5 kilogramów i […]