5 mins read

DWA OBLICZA WISŁY

Przed kolejną  rzeczną eskapadą, która miała przypaść na okres wakacyjny miałem spory dylemat,  gdzie szukać wiślanych ryb. Wcześniej zaliczyłem mało udany start na jednej z głębszych rynien. Ryby zwyczajnie opuściły to miejsce a ja miałem na koncie raptem kilka malutkich krąpików. Swoją uwagę skupiłem więc na innych odcinkach Wisły. Pierwszą próbę zrobiłem na jednej z […]