fiskeri
MISJA LIN I PŁOCIOWE SZALEŃSTWO W TLE
Ostatni czas w jakim polowałem na liny, przypadał na wiosnę. Od tamtej pory oczywiście łowiłem zielone piękności i to zarówno na feeder jak i spławik, ale wszystkie ryby były tylko przyłowami. Tym razem nie chciałem łowić niczego innego oprócz zielonych prosiaczków. Jestem szczęściarzem, który w miarę blisko domu ma zbiornik, gdzie mieszkają moi zieloni bohaterzy. […]
A MIAŁY BYĆ PŁOCIE
Dobre dwa sezony nie łowiłem tyczką na wodzie stojącej. Feeder w każdej postaci włącznie z metodą pochłonęły mnie bez reszty, dlatego na spławik łowię rzadziej. Czasem jednak trzeba wrócić do przysłowiowych korzeni. Chciałem przypomnieć sobie widok znikającej pod wodą antenki spławika. Areną mojego treningu był zbiornik miejski tak zwany Potulik będący pod opieką pruszkowskiego koła. […]
TRUDNE LESZCZE Z ŚREDNIEJ WISŁY
W tym roku wiślana woda rządzi się swoimi prawami. Był już czas kiedy woda wróciła do koryta, aby za chwilę wylać na pobliskie brzegi i zatopić najlepsze opaski i ostrogi. Tak to już jest, że pomijając oczywiście stany powodziowe najlepiej na Wiśle łowi się kiedy woda jest niska lub… wysoka. Średnie stany w moim odczuciu […]
Z KLASYKIEM NA KARPIE
Większość ostatnich, moich relacji to dominacja method feedera. Popularna methoda jak wiadomo nie wymaga aż tak dużych przygotowań jak feeder klasyczny czy wędkarstwo spławikowe. Jeśli chodzi o te ostatnie, to na pewno w tym sezonie częściej zamierzam łowić tyczką i batami, które muszę przyznać nie były ruszane od połowy zeszłego sezonu. Ale tym razem postawiłem […]
