Dariusz Ciechański były zawodnik i trener kadry narodowej. Obecnie producent spławików , współzałożyciel firmy Vimba.
Jak się zaczęła Pana przygoda z wędkarstwem?
Wędkarstwo jest ze mną od dziecka. Wędkuję od czwartego roku życia , z kartą wędkarską od ósmego a jako zawodnik od czternastego.
Jak Pan wspomina jako były zawodnik swoje starty w zawodach?
Kawał życia spędzonego w podróży i na wielu ciekawych łowiskach. Zabrakło by tygodnia na wspominanie , same dobre wspomnienia …
Czy lepiej czuł Pan się jako zawodnik czy trener kadry? Gdzie czuł Pan się bardziej spełniony?
W obu przypadkach dobre wspomnienia i wiele radości a co dotyczy spełnienia , to są dwie różne sytuacje w jakich znalazłem się w życiu . Jako zawodnik sukcesy mnie cieszyły a z porażek wyciągałem wnioski i szukałem najpierw błędów u siebie , a nie w stanowisku , pogodzie czy konkurencji . Jako trener musiałem szukać błędów swoich i zawodniczek a odpowiedzialność za słaby wynik zawsze brałem na swoje barki.
Skąd pomysł na produkcję spławików?
Spławiki produkuję 25 lat najpierw w piwnicy z wiertarką w rekach z logo DC później w małym warsztaciku z logo Skorpion . Od 2005 roku jako firma Vimba produkuję spławiki na najnowocześniejszych maszynach CNC .Połączyłem zainteresowania z pracą czyli przyjemne z pożytecznym.
Firma Vimba cieszy się ogólnym uznaniem , a sama marka jest już rozpoznawalna. Jakie plany na przyszłość?
W przyszłości planujemy stworzyć nowe modele spławików do wyczynowego łowienia karpi .
Jakie są Pana największe sukcesy sportowe jako zawodnika i jako trenera?
Troszkę się tego uzbierało. Zdobyłem dziesięć medali Mistrzostw Polski spławikowych i podlodowych , w tym cztery tytuły Mistrza Polski .
Czy ma Pan jakieś ulubione łowisko?
Moim ulubionym łowiskiem jest rzeka Wisła.
Jakie ryby lubi Pan łowić najbardziej? Dlaczego?
Lubię trudne łowiska bo zawsze czegoś uczą natomiast nie mam ulubionego gatunku.
Ulubiona metoda połowu?
Uwielbiam łowić tyczką na rzece .
Jakiej rady udzieliłby Pan najmłodszym, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w wędkarstwie sportowym?
Cierpliwość , dokładność , wytrwałość i wiele lat treningów owocuje wynikami . Nikt nie rodzi się mistrzem świata na wszystko trzeba sumiennie zapracować.
Pozdrawiam Dariusz Ciechański.
Rozmawiał Marcin Cieślak
