Torba na akcesoria to nieodzowny element wędkarskiego wyposażenia. W ciągu kilku ładnych lat, odkąd zacząłem wędkować „przewertowałem” sporo różnych, wędkarskich tobołów. Niektóre, ze względu na swoje rozmiary lub na przykład jakość wykonania jeżdżą na moje wyprawy do dziś. Inne, zniszczone lub mocno wyeksploatowane trafiły do kosza albo na regał. Czasem, jakaś pojedzie ze mną na dalszą, mazurską wyprawę, ale tylko jako walizka dla moich ciuchów lub zapasowych klamotów, które zazwyczaj zostają w aucie.
Dziś postanowiłem wziąć pod lupę propozycję od firmy Winner o nazwie Double Hard Base. Na wstępie zaznaczę, że producent produkuję torbę w dwóch rozmiarach L i XL.
Dla porównania przedstawiam wymiary poszczególnych komór i przegród dla podanych rozmiarów.
Wersja L :
komora główna: 45cm x 30cm x 30cm
kieszen przednia: 38cm x 25cm x 6cm
kieszenie boczne: 25cm x 25cm x 6cmWersja XL:
komora główna: 55cm x 30cm x 30cm
kieszeń przednia: 50cm x 25cm x 6cm
kieszenie boczne: 25cm x 25cm x 6cm
kieszeń górna: 50cm x 25cm x 6cm
Przegroda boczna pomieści obręcz podbieraka, lub małą siatkę.
Pasek ma mocne zapięcia i regulację.
Kwestię designu pozostawiam bez kropki, bo na temat gustu czy kolorystyki po prostu się nie rozmawia i nie pisze. Skupmy się jednak na wykonaniu, a te po prostu powaliło mnie na kolana. Materiały najwyższej jakości i dbałość o detale. Do tego firma Winner zdążyła mnie już przyzwyczaić. Pierwszą rzeczą jest oczywiście pasek. W każdej torbie czy pokrowcu przed zakupem zawsze zwracam na to uwagę. Nie ma sensu dźwigać pełną siatę klamotów i odczuwać docieranie na łowisko na własnej skórze i to dosłownie. Pasy w torbie są wzmacniane i co ważne w newralgicznych punktach odpowiednio wyprofilowane oraz obszyte. Jest to zwyczajnie, „przyjazne dla wędkarza”.
Wzmacniane i obszyte paski.
Kolejną rzeczą są suwaki. Gumowane, grube i co ważne podwójne suwaki zabezpieczą kieszenie przed przypadkowym odsunięciem. Suwaki są oczywiście dwukierunkowe. Chyba nie muszę pisać czym grozi niedosunięta przegroda. Tutaj takiego problemu raczej być nie powinno. Chyba, że przez gapiostwo bo suwak sam raczej się nie rozsunie. Warto także wspomnieć o wypełnionych pianką bokach i prawdziwej „petardzie” czyli utwardzonym wierzchu. Wymodelowany i utwardzony pianką EVA został także spód torby, ale to górna klapa szczególnie przypadła mi do gustu. Zapewne ucieszy też przyszłych posiadaczy tej torby. Jest ona bowiem na tyle sztywna i mocna, że może pełnić rolę małego stolika. Jak bardzo może być to pomocne i jak duże daje możliwości nad wodą wiedzą chyba Ci, którzy na łowisku muszą coś zawiązać lub przezbroić. Stolik przyda się także wędkarskim leniom, którzy mogą na nim postawić przysłowiową puchę z piwem!
Stolik z usztywnionej klapy to rozwiązanie, które zadowoli każdego wędkarza.
Suwaki z ochronną pianą
Wyprofilowana i usztywniona klapa
Torbę wykonano z mocnego Duranylonu
Potencjał widzę także dla braci spinningowej, którzy bez problemu pomieszczą wszystkie pudła w środku oraz termos i jakąś odzież, a na usztywnionej klapie będą mogli wyłożyć przynęty. Jak pomocna może być taka klapa wiedzą na pewno miłośnicy sandaczowych polowań, którzy często zmieniają przynęty co kilka rzutów. Torba do najtańszych nie należy, ale patrząc na inne markowe produkty i zestawiając relacje ceny i jakości, bije je o głowę.
Tekst i foto: Marcin Cieślak